Powrót do spisu tre¶ci

  Andrzej Pochodaj, Sztormiaki - jakie są i jaki kupić.

OceanHL.jpg (38516 bytes)

Sztormiaki to chyba najważniejsza rzecz w ekwipunku żeglarza. Bez niego nie da się wła¶ciwie żeglować. Że jest niezbędny to wiadomo, ale jaki kupić - oto jest pytanie. Oczywi¶cie najpierw musimy się zastanowić jaki potrzebujemy: czy do żeglugi pełnomorskiej i oceanicznej, jachtingu morskiego czy ¶ródlądowego. Każdy z wymienionych rodzajów pływać stawia inne wymagania ubiorowi na ciężkie warunki. Inny jest więc ich krój, zastosowane materiały, wyposażenie i ceny. Gdy już wiemy czego szukamy powinnimy przeglądnąć nie tylko katalogi, ale i oryginały w sklepie. Niestety w Polsce nadal praktycznie nie mamy oferty sztormiaków morskich (oprócz właciwie Henry Lloyda). Pozostają więc sklepy za granicą oraz wysyłkowe sieci: Force4, LDC, Kelvin Huges, Harbour Sports, Telesonic Marine. Zresztą kupując dobry i drogi sztormiaki, lepiej uczynić to wlanie za granicą gdyż możemy odzyskać na granicy VAT (np. w Wielkiej Brytanii jest to 15%), a cena produktów np. Hery Lloyda jest dokładnie taka sama w Polsce, Niemczech, Anglii (różnice wynikają jedynie z kursu funta). Zastosowanie materiałóanie "oddychających" (HPX i MPX u Musto, GTX u Gilla, Gore-Tex) podniosło znacznie ceny wyrobów. Ten sam wzór wykonany z takich włanie materiałów może kosztować nawet 2-3 krotne drożej od swojego pierwowzoru. Zresztą je¶li nie używacie wszystkich warstw z odzieży oddychającej to nie ma sensu kupowanie takiego sztormiaki - pot zostanie wtedy zatrzymany między ciała ¶nie materiałów Gore-Texem.

OceanGill.gif (25073 bytes)

mankiet.jpg (9719 bytes)

pas.jpg (10902 bytes)

zamek.jpg (9957 bytes)

Pierwsza grupa sztormiaków, w kraju w zasadzie niedostępna, to sztormiaki przeznaczone do żeglugi pełnomorskiej. Muszą one wytrzymać różne warunki atmosferyczne (od mórz południowych po wody podbiegunowe). Ich zadaniem jest zapewnić sucho¶ć, ciepło, wygodę i bezpieczeństwo w ciągu wielogodzinnych wacht w deszczu, ¶niegu, falach przewalających się przez pokład, mgle. Dlatego też przy ich projektowaniu zwrócono uwagę na te wszystkie elementy, które zapewniają maksymalną sucho¶ć wnętrza. Miejscami, przez które na ogół dostaje się woda pod sztormiaki są: strefa wokół szyi, nadgarstków, łydek oraz zamek i szwy. Każda firma posiada inne rozwiązania zapewniające maksymalny komfort, lecz mimo różnic w zasadzie są one podobne. Stosuje się więc wysokie, szczelnie opinające szyję oraz tylną chęć głowy kołnierze oraz chroniące chęć twarzową (aż po oczy) rozwijane z koł¶ć, "maski". Wraz z kapturem (z daszkiem i ¶ciągaczem) chronią całą głowę przed deszczem, chlupnięciami fal czy rozpyloną wodą. Wokół nadgarstków stosuje się specjalne mankiety z nylonu lub pianki, co z naciągniętymi paskami na zewnętrznej chęci rękawa zapewnia minimalną przepuszczalno¶ć wody. Ukryte zamki osłonięte są (od wewnątrz i zewnątrz) marginesami szwów zaopatrzonych w dreny. Także kieszenie powinny posiadać dreny oraz krój ułatwiający odpływanie wody. Spodnie tych sztormiaków są bardzo wysokie, sięgające pach. Pod ich zamkiem stosuje się szeroką "błonę" z materiału, która zapobiega wlewaniu się wody mimo otwartego zamka. Mankiety nogawek rozwiązane są podobnie jak rękawów. Oczywi¶cie szwy są zabezpieczone podklejonymi paskami materiału. Bardzo często wnętrze kaptura, wewnętrzna chęć kołnierza oraz kieszeni wyłożone są grubym polorem, który będąc nawet wilgotny daje poczucie ciepła. Ubiory te, przystosowane do ekstremalnych warunków, wykonane są z mocnych materiałów w jaskrawych barwach (czerwień, żółty, pomarańczowy) ze wzmocnieniami na kolanach, łokciach, siedzeniu. W tym typie sztormiaków położono także szczególnie duży nacisk na bezpieczeństwo. Stąd tak liczne elementy odblaskowe na rękawach, ramionach, klatce piersiowej oraz niejednokrotnie odblaskowy cały kaptur. Praktycznie zawsze sztormiaki te wyposażone są w integralne pasy bezpieczeństwa, z możliwo¶cią ich wymiany na pasy z kamizelką pneumatyczną. Wiele z tych sztormiaków posiada ponadto gwizdek, czasami ¶wiatełko czy kieszonkę na indywidualne rodki sygnalizacyjne. Wszystko to sprawia, że są doskonałe w ciężkich warunkach, ale w zasadzie nie nadają się do noszenia poza jachtem (kolor, krój i ciężar), chyba że chcemy wzbudzać zainteresowanie swoim wyglądem.

Musto1.jpg (9736 bytes)

Musto2.jpg (9557 bytes)

Musto3.jpg (10514 bytes)

OceanMusto.jpg (19853 bytes)

Tego typu ubrania stosowane są w regatach morskich, a liderem w¶ród producentów wydaje się być Musto, który zbliżył się już chyba do ideału swoim wzorem Ocean. Wystarczy przeglądnąć zdjęcia czy filmy z ostatnich kilkunastu regat Whitbread, The BOC, Sydney-Hobart i innych by stwierdzić, że blisko 70-80% załóg używa wła¶nie tego typu sztormiaki, który od kilkunastu lat niewiele się zmienia (detale, materiał z neoprenu na oddychający HPX). Do tej klasy można zaliczyć jeszcze np. Henry Lloyd'a Ocean Racer i Trans-Ocean, Gill'a Atlantic i Bermuda, Splashdown'a Ocean2000, ProRainer'a Ocean Challange i kilka innych. Faktycznie są to sztormiaki najwyższej jakoci, lecz niestety ich cenna jest wysoka: od 400 do nawet 1000Ł. Czę¶ć sztormiaków z tej grupy wykonywana jest także w wersji jednoczę¶ciowej zapewniającej pływalno¶ć oraz na specjalne zamów regatach morskich, a liderem wród producentów
Kolejną grupę stanowią sztormiaki przeznaczone do jachtingu morskiego, gdzie jeste¶my narażeni na deszcz, mgłę i bryzgi fal (pływanie do 5-6 Beafourtów) nie dłużej niż kilka godzin potrzebnych na ucieczkę do najbliższego portu. Stąd też wymagania im stawiane są mniejsze. Przypominają sztormiaki przeznaczone do jachtingu "lądowe" od których różnią się jaskrawym kolorem (ale nie koniecznie) czy paskami odblaskowymi. Na ogół nie posiadają one pasów bezpieczeństwa, gwizdków, miejsca na kamizelkę pneumatyczną czy odblaskowego kaptura. Znacznie mniej rozbudowany jest kołnierz i chęć twarzowa. Pozostają zabezpieczenia zamków oraz nadgarstków, choć w spodniach rzadko możemy spotkać wewnętrzne wodoszczelne ciągacze. Są to najpopularniejsze typy sztormiaków, a cena ich kształtuje się od 200 do 400Ł (Musto Offshore i Coastal, Hery Lloyd Offshore Racer, Matchracer i Azores, Gill'a Southern Cross, Splashdown'a Fremantle2000, Helly Hansen'a Coastal i Kiel, ProRainer'a Skipper). Do grupy tej mozna też zaliczyć ¶ć Alpinusa z serii Vasco.

OffshoreMusto.jpg (23395 bytes)

Kolejną kategorią są sztormiaki do pływania ródlądowego, które od normalnych kurtek różni jachtowy szyk, kolorystyka (żółte i czerwone elementy), podklejone szwy, zewnętrzne ciągacze rękawów i nogawek. W sztormie przemokliby¶my w nich już po kilkunastu minutach, ale są wystarczające na kilkunasto- kilkudziesięciominutowy czas w deszczu niezbędny na rzucenie kotwicy, zacumowanie w marinie, dójcie do tawerny ... Taki Musto Inshore czy Henry Lloyd Newport kosztują przystępną cenę, bo ok. 100-200Ł. W zupełno¶ci mogą je zastąpić kurtki Alpinusa, które są tańsze i łatwo dostępne.

Powrót do spisu tre¶ci